Archiwum kategorii: komentarz

07.06

Obwodnice – i co dalej?

Zanim przejdę do sedna, pora usystematyzować wiedzę i „stan posiadania”, bo jedne „sprawy” idą szybciej, drugie wolniej. Zaczynam od drogi krajowej 42.

Temat obwodnicy Wąchocka poruszyłem w kontekście konsultacji do Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2015-2023. W styczniu 2015 miały miejsce konsultacje, stąd powyższy apel (ukazał się również w Tygodniku Starachowickim). Na początku marca na stronach ministerstwa ukazały się dokumenty stanowiące raport i ustosunkowanie się do udziału społeczeństwa w programie rozwoju polskich dróg. W odniesieniu do odcinka dogi 42 informacja brzmiała:

Uwaga częściowo nieuwzględniona (w zakresie odc. dk 42 Skarzysko Kamienna – Rudnik z wyłączeniem obw. Wąchocka).
Celem jest dokończenie budowy w Polsce spójnej sieci autostrad i dróg ekspresowych. Z tego względu – poza obwodnicami miast – na listę zadań inwestycyjnych wpisane zostały przedsięwzięcia polegające na budowie nowych odcinków dróg klasy A i S, tj. autostrad i dróg ekspresowych. Ich pełny system określony został w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 15 maja 2004 r. w sprawie sieci autostrad i dróg ekspresowych (Dz.U. z 2004 r., Nr 128, poz. 1334 z późn. zm.).
Zadanie polegające na budowie obw. Wąchocka, z uwagi na zapisy Kontraktu Terytorialnego dla województwa świętokrzyskiego, będzie przedmiotem dalszych analiz Ministerstwa.

Raport sporządzony trochę po bałaganiarsku, widać, że na szybko, bo w pewnym miejscu napisano o obwodnicy Parszewa. No, ale ważne, że temat będzie poruszany, choć trzeba przyznać, że to będzie trudne zadanie, bo w analogicznej sytuacji znalazło się szereg inwestycji z całej Polski. Lobbing starachowicki musi być silny.

Z podsumowania wniosków, wynika również, że w sprawie „czterdziestki dwójki” wpłynął jeden wniosek od parlamentarzysty, 4 od jednostek samorządu, 2 – TYLKO 2 – od firm i 92 od osób fizycznych.

Następnym krokiem w działaniu są konsultacje społeczne Prognozy oddziaływania na środowisko projektu PBDK 2014 – 2023, która to właśnie teraz, na początku czerwca, została udostępniona. Czytaj dalej

30.08

Galeria – odpowiedź Starostwa i polemika

Powracam do sprawy wierzbnickiej galerii handlowej. Po publikacji wywiadu (→ wpis) powiatowi samorządowcy odnieśli się do mojej wypowiedzi. Jak nie zapomnę i znajdę trochę czasu dodam jeszcze jeden wpis ilustrujący zagadnienia dotyczące barbarzyńskiego podejścia do likwidacji szkoły.

Śladem naszej publikacji – „Galeria z niesmakiem”
Uwarunkowania decyzji
W odpowiedzi na artykuł zamieszczony w „Gazecie Starachowickiej” z 8 października br. pod tytułem „Galeria z niesmakiem”, a dokładnie wątków dotyczących spraw budowlanych i oświatowych, przedstawiamy informacje, które wynikają z realizacji przepisów prawa budowlanego, ale także uwzględniają uwarunkowania stojące u podstaw decyzji o sprzedaży obiektu. Czytaj dalej

05.08

Niech się rozwija sieć handlowa w mieście, ale…

W październiku 2012 udzieliłem wywiadu Gazecie Starachowickiej w sprawie inwestycji handlowej powstającej w sąsiedztwie Rynku i wierzbnickiego kościoła. Tekst ukazał się również w portalu Wirtualne Starachowice. Po wywiadzie nastąpiła odpowiedź ad vocem starostwa powiatowego, a potem moja – przywołam je w następnym wpisie. W tekście dodałem fragment rysunku obowiązującego planu zagospodarowania przestrzennego.


Galeria z niesmakiem

Handlowcy z wierzbnickiego Rynku i okolicy nie mogą zrozumieć, jak mogło dojść do tego, że przy ul. Kościelnej powstaje Galeria o powierzchni 14 tys. m kw., skoro prawo zezwala tylko na budowę obiektów do 2 tys.? Zresztą nie tylko to ich boli… Z nurtującymi ich pytaniami przyszli do GAZETY, a my poprosiliśmy o opinię Marcina Bednarczyka – działającego w Warszawie architekta, współautora projektów użyteczności publicznej i planów miejscowych, zdobywcę nagród, starachowiczanina zamiłowanego w rodzinnym mieście, bardzo ceniącego jego urok i znawcę jego historii. Jego praca dyplomowa o Wierzbniku była prezentowana na jednym z Wieczorów Starachowickich Towarzystwa Przyjaciół Starachowic.

– Jak to możliwe, że obiekt szkoły, na wybudowanie którego złożyli się mieszkańcy przedwojennego, biednego Wierzbnika skończył w najgorszy z możliwych sposobów? Czytaj dalej