Oprócz wspomnianego w poprzednim wpisie kreatora MapMaker Google, możliwości edycyjne map online mają inne serwisy. Najstarszym i najbardziej rozwiniętym jest OpenStreetMap. Sam nawet pierwszych testowych edycji w OSM dokonałem w 2008 roku, ale jednak było to wówczas dla mnie za skomplikowane. Przede wszystkim nie zobaczyłem zaraz swojej edycji, a i pomoc w  „operowaniu narzędziem” była marna. Ale projekt się rozwija prężnie – wystarczy pozwiedzać świat – zwłaszcza ten zamieszkany. Mapy tworzone są przez pasjonatów, ale również z eksportu publicznych danych geoprzestrzennych. Obecnie w rysowaniu map OpenStreetMap ma dużego sojusznika – Microsoft (Bing) udostępnił bowiem OSM swoje zakupione zdjęcia lotnicze (na terenie Starachowic aktualniejsze niż te, które ma Google wykorzystywane jako podkłady do rysowania w MapMakerze). Poza tym wspierane jest eksportowanie ścieżek .gpx (z urządzeń posiadających GPS i mogących eksportować takie pliki), więc większość obecnie używanych smartfonów ma takie opcje. Edytowanie map jest o wiele dostępniejsze niż kiedyś. Więcej informacji dostępnych jest na Wiki OSM lub forum OSM.

Tak więc, po zniechęceniu w mapowaniu Map Google, „na nowo” odkryłem OSM. Proces edytowania jest tu jednak bardziej wymagający (moim zdaniem) niż w GMM. Wymaga większej dyscypliny i wiedzy w tym co się robi (kwestia małej wprawy). Są też różne edytory do mapowania i różnie z nimi należy się obchodzić. Cały system oparty jest na tagowaniu narysowanych bądź uzupełnianiu lub korekty istniejących punktów, linii, obszarów i relacji. Tych tagów i odpowiednich do nich wartości jest sporo i wymaga to jednak czasu, by się chociaż z najważniejszymi tagami zapoznać – przyjmując, że mapuje się nie tylko drogi (albo inny ograniczony tematycznie dział).

Zacząłem zatem od marca mapować Starachowice w OpenStreetMap. A widok naszego miasta w OSM był skromny. W zasadzie dookoła las z nieszczegółową kanciastą granicą i ulice. Poniżej zarchiwizowana grafika OSM wykorzystywana w Wikipedii pokazująca „zmapowanie” Starachowic przed marcem 2013.

Czytaj dalej →

Swego czasu postanowiłem zrobić jakiś starachowicki model widoczny w Google Earth, czyli programie – wirtualnym globusie (który ma szereg interesujących opcji i ciekawostek). Wiele miast, również polskich, pokrytych jest modelami budynków – po włączeniu odpowiedniej warstwy.

Google opracował narzędzia do wykonywania prostych modeli (udostępnia zdjęcia elewacyjne, choć nie wszędzie). Można również do Google Earth wyeksportować pliki .kml, .kmz wykonane w innych programach – np. SketchUp (dawniej po wykupieniu w stajni Google, dziś Trimble).

Google Earth jest fajną zabawką, można oznaczać punkty,  „wrzucać” ścieżki (również odczyty GPS), nakładki map, modele, projekty, itp. Oczywiście można się tym dzielić z innymi. Często z GE korzystam, tworząc różne przydatne albo nieprzydatne pliki – zazwyczaj do domowego czy hobbystycznego użytku. Czytaj dalej →